Co na to Pan prokurator?

Publikacja Łukasza Cieśli w Onecie była sensacją. Szczególnie dla tych, którym lokalne „elity” polityczne wmawiały, że nie ma niebezpieczeństwa, nikt się nie odważy napisać o nieprawidłowościach, które wypłynęły w zeznaniach składanych w procesie, który szpital i jego dyrektorzy wytoczyli radnemu VI kadencji Sejmiku Podkarpackiego Jackowi Kotuli. Aż tu nagle Onet, duże ogólnopolskie medium szeroko relacjonuje, że właśnie ten dyrektor, który pozywał Jacka Kotulę, miał operować robotem, na czym się nie znał i co stanowiło zagrożenie dla pacjentów.

Ciekawe jak się teraz mają wszystkie lokalne media, które od miesięcy, wiedząc przecież świetnie, co się w tym procesie dzieje, nie relacjonowały kluczowych wątków. Czyżby uważali, że ich odbiorców nie zainteresuje to, co dzieje się w głównym podkarpackim szpitalu? A kto mógł skłonić dziennikarzy, żeby ich to nie interesowało i jakimi argumentami? Bardzo trudna zagadka…

Teraz Jacek Kotula podobne pytanie zadaje Prokuraturze Regionalnej. Prokuratura dostała mnóstwo pism, iż w procesie wynikają okoliczności, którymi powinny się zajmować przede wszystkim organy ścigania. Na koniec Pan Prokurator posunął się do twierdzenia, że go to nie interesuje, bo postępowanie jest umorzone. Oczywiście nie jest. Oczywiście pisał to, bo był pewien, że nigdzie żadna publikacja nie nastąpi, a już na pewno nie w medium o zasięgu Onetu.

A niezłomny Jacek Kotula drąży temat dalej. Poniżej pismo które skierował do Prokuratury Regionalnej w Rzeszowie.

Rzeszów, dnia 31utego 2025 roku Pan Damian Mirecki Zastępca Prokuratora Regionalnego Prokuratury Regionalnej w Rzeszowie ul. Hetmańska 45D 35-078 Rzeszów Za pośrednictwem Pan Jaromir Rybczak Prokurator Regionalny Prokuratury Regionalnej w Rzeszowie ul. Hetmańska 450 35-078 Rzeszów W połowie grudnia otrzymałem od Pana Prokuratora pismo (200-4.Pc.8.2024). Długo na nie patrzyłem i usiłowałem odczytać również to, co owo pismo zawierało między wierszami. Było tam napisane, jak zrozumiałem między tymi wierszami nie mniej, nie więcej jak to: "daj sobie spokój, przecież wszyscy doskonale wiemy na czym to polega, ale nie jesteś w stanie nic zrobić, do niczego nas zmusić, więc się dalej nie wygłupiaj". Dokładnie to samo odczytywałem przez całe lata, gdy Prokuratura w ogóle nie odpowiadała na żadne pisma, czy zawiadomienia lub odmawiała wszczęcia w sprawach oczywistych, albo umarzała sprawy bez podjęcia jakichkolwiek czynności. Nie wiem, czy udzielanie pozornych odpowiedzi to jest wyższy stopień dawania do zrozumienia, co Prokuratura sobie naprawdę myśli , bo jednak udawanie, że w ogóle żadnych pism się nie otrzymuje uważam za drwienie z kogoś w żywe oczy. Wracając do pisma Pana Prokuratora z grudnia, było tam napisane, że sprawa l C 1562/21 prowadzona przed Sadem Okręgowym w Rzeszowie, nie interesuje Pana Prokuratora, bo nastąpiło zakończenie tego postępowania w związku z cofnięciem powództwa. Znowu między wierszami, sformułowania tylko bardzo słabo ukrywają radość z tego, że wymyślono taki sprytny pomysł, by opędzić się od problemu tego postępowania. Oczywiście , Panu Prokuratorowi świetnie wiadomo, iż postępowanie to wciąż trwa, obecnie prowadzi je Sąd Apelacyjny w Rzeszowie l ACz 51/25. Nie uważałem za stosowne zabierać głosu , bo śmiesznie i żałośnie wygląda ten, z kogo jawnie drwią, a on bezsilnie protestuje. Jednak sytuacja zmieniła się. Oczywiście po publikacji w Onet artykułu Łukasza Cieśli i Moniki Waluś "Operacje na robocie da Vinci. Pacjenci byli królikami doświadczalnymi, to będzie jedna z większych afer w Polsce". Krótko przed jego publikacją, ale już gdy wszyscy wiedzieli, że dziennikarze
O net nad nią pracują, definitywnie zwolniono ze Szpitala Uniwersyteckiego jego byłego dyrektora i kierownika kliniki urologii Janusza Ławińskiego. Treść tego artykułu , który wstrząsnął nie tylko Podkarpaciem, ale odbił się szerokim echem w całym kraju, opiera się właśnie na zeznaniach z procesu l C 1562/21. Oczywiście, gdyby Prokuratura zechciała się w niego zaangażować, sama musiałaby dokonać wszystkich tych ustaleń, o których teraz piszą media. Dlaczego nie chciała? Aż po szydercze wyjaśnienie, przecież proces jest umorzony? Chociaż nie jest? Pytania retoryczne, odpowiedzi zbyt proste. Teraz ja sobie pozwolę przemówić w tonie lekko szyderczym. Moja odpowiedz na pozew w postępowaniu 1562/21 to plany czynności dla całej grupy postępowań , które już dawno powinna przeprowadzić prokuratura. Stosowne zawiadomienia były w minionych latach oczywiście zgłaszane. Pan Prokurator stoi teraz przed wyborem. Kontynuować linię zwodów i uników, by nie dowiedzieć się prawdy o różnych ważnych politykach z regionu, nie mieć tego w aktach, bo wtedy kiedyś ktoś mógłby zapytać, czemu nic nie zrobiono? Albo wreszcie uczynić to, co po prostu nakazuje prawo. Jeśli Prokuratura nie czuje się na siłach prowadzić tych postępowań , proszę bardzo, ja dałem radę, świadków przesłuchano tak, że ujawniony materiał jest teraz realizowany przez media. Ale czy ujawnianie przestępstw i prowadzenie postępowań, to jest przede wszystkim zadanie moje i mediów? Jest też aspekt czysto ludzki. Pisałem o tym w poprzednich pismach. Jak w Prokuraturze możecie Państwo żyć ze świadomością, chodzić po ulicach Rzeszowa wiedząc , że być może mijacie Judzi, nie zdających sobie sprawy, iż mogą trafić w ręce lekarzy, którym brak kwalifikacji do tego czego się podejmują? A właśnie Prokuratura ma najpełni ejsze możliwości, by podjąć skuteczne działania dla natychmiastowego zatrzymania tego zagrożenia? O to pytam od miesięcy i to mi się w głowie dalej pomieścić nie może . Z poważaniem , Radny VI kadencji Sejmiku Województwa Podkarpackiego Jacek Kotula
Do wi adomości: 1. Jego Magnificencja Adam Reich, Rektor Uniwersytetu Rzeszowskiego 2. Senatorowie Uniwersytetu Rzeszowskiego 3. Pan Wojciech Zawalski, p.o. Dyrektora Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego w Rzeszowie 4. Pan Adam Bodnar, Minister Sprawiedliwości 5. Pani Izabela Leszczyna, Minister Zdrowia 6. Pan Bartłomiej Sudek, Dyrektor Centralnego Biura Antykorupcyjnego Delegatury w Rzeszowie 8. Pan Artur Wojciechowski Dyrektor Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego Delegatury w Rzeszowie 9. Pani Teresa Kubas-Hu!, Wojewoda Podkarpacka 1 O. Pan Krzysztof Kłak, Przewodniczący Komisji Rewizyjnej Sejmiku Województwa Podkarpackiego 11. Poseł na Sejm RP prof. Paweł Kowal 12. Poseł na Sejm RP prof. Zdzisław Gawlik 13. Poseł na Sejm RP Krystyna Skowrońska 14. Poseł na Sejm RP Joanna Frydrych 15. Poseł na Sejm RP Marek Rząsa 16. Poseł na Sejm RP Adam Dziedzic 17. Poseł na Sejm RP Bartosz Romowicz 18. Media

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *